Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2016

Trochę zwierzeń. Seks wyuzdanego małżeństwa.

Obraz
         To, czego nie można na pewno powiedzieć o naszym małżeństwie, to że nasze życie seksualne jest zwyczajne. Było można się tego spodziewać już na początku naszej znajomości. Myślę, że nasze duże potrzeby i ciągła chęć eksperymentowania, szukania odmienności w połączeniu z fantazjowaniem w sferze seksu zwiastowały, że nie będziemy "normalnie" zaspokajać naszych żądzy. No i odkrycie, że afrodyzjaki istnieją i mają moc ogromną (ale nie to co w sex-shop`ach sprzedają), przenosi w nowy wymiar bycie nieprzyzwoitym.

Wyjście do klubu muzycznego. Dziwka i jej Pan..

Obraz
                                                       Lubimy czasami wyskoczyć razem do kluby, napić się wódki i pokiwać na parkiecie. Przy takich okazjach chcę, żeby moja żona wyglądała seksownie i prowokacyjnie. Krótka sukienka, duży dekolt, wysokie obcasy, koniecznie łańcuszek na lewej kostce. Żadnych rajstop czy pończoch - ona ma piękne i jędrne uda i dużą, kształtną dupeczkę.    Tamtej soboty założyła krótką czarną sukienkę z zamkiem błyskawicznym na przodzie, którym można rozpiąć całą kieckę, od góry lub od dołu, albo po trochu tu i tam. Na zabawę wybraliśmy klub do którego przychodzą osoby homo- i biseksualne oraz w soboty także ci, którzy szukają towarzystwa płci przeciwnej. Zaletą tego miejsca jest to, że znajduje się tam wiele ciemnych pomieszczeń oraz całkowicie mroczny dark room, gdzie wchodzi się w jednoznacznym celu i całe pomieszczenie jest przepojone seksem, słychać jęki, stękania i szelest ubrań.   Udało nam się znaleźć stolik blisko parkietu